poniedziałek, 23 listopada 2015

Serce Kobiety: Piękno


Obrazy, zdjęcia, ozdobne poduszki, wyjątkowo wydane książki, kwiaty, eleganckie ubrania... Mogłabym tak wymieniać w nieskończoność. I jest jeden czynnik, który łączy te wszystkie rzeczy. Piękno. Niewątpliwie, wszyscy lubimy się otaczać pięknem. Zdecydowanie lepiej czujemy się na łące niż w fabryce. Wolimy patrzeć na kwiaty niż na betonowe ściany. Uwielbiamy wszystko, co przyjemne dla naszego wzroku, węchu, smaku, dotyku, słuchu. Czujemy się wtedy lepiej. Tak zwyczajnie. Niewiele nam do szczęścia potrzeba. Tylko piękna.

Co ma z tym wszystkim wspólnego kobieta? Wszystko! Kobieta i piękno to w zasadzie synonimy. Tak zostałyśmy stworzone. Pięknie. Mówią też, że nie ma brzydkich kobiet, są tylko biedne. Moim zdaniem wygląda to zupełnie inaczej. Nie chodzi tutaj o stan portfela. Czy mamy na sobie sukienkę za kilka tysięcy złotych czy za grosze z second handu. Czy wydajemy fortunę na zabiegi kosmetyczne czy używamy naturalnych i sprawdzonych metod naszych babć. Czy chodzimy do najdroższego fryzjera w mieście czy do koleżanki, która ma dryg do obcinania włosów. To nie ma znaczenia. Pieniądze nie sprawią, że staniemy się piękniejsze. Być może bardziej widoczne będą nasze atuty fizyczne, ale to nie wystarczy. Sekret tkwi gdzie indziej. Chodzi o to, że rzeczywiście nie ma kobiet brzydkich. Są tylko takie, które jeszcze tego piękna w sobie nie odkryły albo specjalnie je ukrywają.

Chyba nie znam dziewczyny, która nie lubi komplementów. Choćby nie wiem jak się upierała, że to nic nie znaczy. Znaczy. Wszystkie lubimy być podziwiane. Za naszą urodę, styl, osiągnięcia naukowe, życiowe, kulinarne. Nasze poczucie własnej wartości niewątpliwie się wtedy podnosi. Chociaż często mamy problem z przyjmowaniem pochwał. 

No bo jak to tak? Ja? Pięknie wyglądam? Wydaje ci się tylko... Podobają ci się moje słowa? No coś ty, kto inny powiedziałby to lepiej. Ta sukienka zdecydowanie lepiej leży na mojej koleżance, ja w niej wyglądam zwyczajnie...

Pewnie nie raz wypowiadałyście podobne słowa. A wam Panowie, ile razy zdarzyło się usłyszeć taką odpowiedź na komplement? Mogę się założyć, że bardzo często. Umówmy się - skromność jest super. Ale na litość, nie bądźmy przesadnie skromne! Jeżeli ktoś Ci mówi, że jesteś piękna to znaczy, że tak uważa. Nie staraj się go na siłę przekonać, że jest inaczej. Nie lubisz swojego wyglądu? Nie wyobrażasz sobie, że komuś mogłabyś się podobać? To zacznij uważniej słuchać tego, co Ci mówią. Jesteś piękna.

Przyznam się szczerze, że jeszcze kilka lat temu nie umiałam przyjmować komplementów. Pragnęłam ich. Chciałam słyszeć, że dobrze wyglądam, że moje wysiłki nie są na marne, że ktoś zauważa mój trud. Tylko nie wiedziałam, co z tym wszystkim zrobić. I negowałam te słowa, kiedy padały. Aż jednego dnia dostałam cenną lekcję. "Przestań zaprzeczać. Jeżeli ktoś mówi ci, że wspaniale wyglądasz to znaczy, że tak jest. Nie odpowiadaj zaprzeczeniem. Podziękuj, uśmiechnij się i zapamiętaj te słowa." Kobiety kochane! Przyjmujcie komplementy z uśmiechem na ustach. Bądźcie skromne, nie popadajcie w samozachwyt, ale równocześnie nie odrzucajcie słów innych. Kobieta nie może ukrywać swojego piękna. To jest jej natura. Piękno jest w niej. Piękno jest nią.

A jeżeli chodzi o Panów. Słuchajcie, Waszym zadaniem jest pokazywanie kobietom ich piękna. Swoim żonom, córkom, matkom, przyjaciółkom, koleżankom... Wszystkim im musicie pokazywać, że są piękne, że podziwiacie. Musicie sprawić, żeby czuły się wyjątkowo. Coraz częściej w pędzie życia zapominacie o tym, co najważniejsze. O tych, które są u Waszego boku. Uwierzcie mi, kiedy nie słyszymy z Waszych ust pochwał, nie widzimy w Waszych oczach podziwu dla naszego piękna to marniejemy w oczach. Nie wymagamy bardzo wiele. Wystarczy kilka miłych słów dziennie. To nie kosztuje zbyt wiele, ale nam da ogromną radość. Wam też, bo kobiety jak nikt inny potrafią się odwdzięczyć. A posiadanie w swoim otoczeniu silnych i pewnych siebie kobiet to dla Was same korzyści. Jeżeli pochwalisz jej sukienkę to częściej będzie się stroiła. Jeżeli pochwalisz jej potrawę to ogromna szansa, że będzie częściej gotowała wspaniałe jedzenie. Jeżeli pochwalisz jej cechę to stanie się lepszą osobą. To procentuje. To, co dasz jej ona zwróci Tobie. Tyle, że zwielokrotnione. Jak nikt inny umiemy odpowiadać miłością na miłość. I obojętnością na obojętność. Idź dzisiaj do bliskiej Ci kobiety. Powiedz jej, że pięknie wygląda. Podziękuj za to, co dla Ciebie robi. I powtarzaj to. Komplementuj kobiety w swoim otoczeniu. Pomóż im odkrywać piękno. Codziennie.

Wracając znów do samej istoty piękna. Dla niektórych wystarcza tylko jego fizyczny aspekt. Ważne, żeby kobieta miała płaski brzuch, wspaniałą twarz, kształtny tyłek, duży biust i ubrania podkreślające wszystkie jej atuty. Nie musi nawet otwierać ust, nikogo nie obchodzi, co ma do powiedzenia. Liczy się to, jaką ma prezencję. To skutek kultu ciała, który z każdym rokiem jest coraz większy. Wmawia nam się już od najmłodszych lat, że musimy nieustannie dbać o swój wygląd. Być fit, healthy, trendy, fashion... Nie ma miejsca na słabości. Wszystkie marzymy w dzieciństwie żeby być pięknymi księżniczkami. Tylko przyjrzyjcie się swoim ulubionym bajkom. Jaką dziewczynę wybiera zawsze książę? Pierwsze, co ciśnie się na usta to, że najładniejszą. Oczywiście, to fakt. Tylko jest coś więcej. Te księżniczki z bajek są dobre. Mają wewnętrzne piękno. Są inteligentne, oczytane, pełne empatii, pomocne. Złe charaktery też często szczycą się urodą. I co na tym zyskują? Nic. 

Chodzi o to, że piękno fizyczne i duchowe się uzupełniają. Są od siebie zależne. Kiedy rozkwitasz w środku, jesteś szczęśliwa to automatycznie poprawia się też Twój wygląd. Jesteś promienna, uśmiechnięta, pełna życia. Wtedy poprawia się Twoja cera, włosy odzyskują blask, oczy się śmieją. Masz więcej energii żeby walczyć ze swoimi słabościami. Stajesz się aktywniejsza fizycznie. A kiedy zaczynasz się sobie coraz bardziej podobać to automatycznie zyskuje na tym Twoje wnętrze. Stajesz się pewniejsza siebie, przyjmujesz komplementy, czujesz się dobrze.

Kobieto! Odkryj swoje piękno. Wydobądź je. Ono nie jest po to, by je ukrywać. Jego rolą jest zachwycać. Twoją rolą jest zachwycać. Powtórzę jeszcze raz: Zostałaś stworzona żeby być Piękną. Piękno jest w Tobie!

Mężczyzno! Musisz towarzyszyć kobietom w drodze do odkrycia piękna. Musisz im je pokazywać. Naucz się dostrzegać w Paniach to, co najlepsze. Naucz się dostrzegać ich fizyczne i duchowe Piękno. 

5 komentarzy:

  1. Zdecydowanie dam to kiedyś mojemu chłopakowi/mężowi do przeczytania, coby mnie chwalił :D od razu też znalazłam idealny cytat a propo komplementowania swoich bliskich :
    " Gdy się zo­baczyło tyl­ko raz piękno szczęścia na twarzy ukocha­nej oso­by, wiado­mo już, że dla człowieka nie może być in­ne­go po­wołania, jak wzbudza­nie te­go światła na twarzach otaczających nas ludzi. "

    OdpowiedzUsuń
  2. Fakt, każdy lubi komplementy, jednak ja jestem dość dziwną osobą - nie lubię komplementów od pewnych osób, które są a przesadzone i przesłodzone. Nie wiem czemu tak się dzieje.
    Świetna notka, blog bardzo wciągający, masz talent do pisania! Zaobserwowałam i będę wpadać częściej :)
    Pozdrawiam Sylwia http://takpoprostuzyc.blogspot.com/2015/11/jak-wyrobic-sobie-w-miesiac-adna-figure.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie no ja zdecydowanie też nie lubię przesłodzonych komplementów ;D. Albo takich, które są wypowiadane tylko po to żeby coś zyskać, także nie jesteś dziwna w tej kwestii :). Lubię słuchać pochwał na swój temat, ale zawsze stopuję kiedy ktoś przesadza.

      Usuń
  3. Bardzo fajnie ujęłaś to w słowa. :) Każda kobieta lubi czuć się piękna. Najbardziej lubię dostawać komplementy od mojego chłopaka, dla które się stroję i na głowię staję, kiedy trzeba iść na jakieś urodziny, wesela, aby każdy widział, że ma piękną dziewczynę :) Chociaż do piękna zewnętrznego potrzebne jest także dobre serce :)
    http://inspirationforlife.byania.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękno zewnętrzne i dobre serce dają razem wspaniałą osobę :) Jedno z drugim się zdecydowanie łączy :)

      Usuń